Połasili się na katalizator - Aktualności - KMP Lublin

Policyjni wywiadowcy zatrzymali mężczyznę, który wspólnie z kolegą próbował ukraść warty ponad 3 tys. złotych katalizator spalin. Sprawcy wpadli na gorącym uczynku. Na widok mundurowych, jeden z nich zaatakował policjantów łomem a drugi nożem. Do policyjnego aresztu trafił 37-letni mieszkaniec Lublina, który próbował wykręcić przedmiot z podwozia busa. Dzisiaj sprawca trafi przed oblicze prokuratora gdzie odpowie za swoje postępowanie. Policjanci poszukują drugiego ze sprawców.

         Do zdarzenia doszło wczoraj po godz. 1.00. Dyżurny policjantów z Komendy Miejskiej w Lublinie otrzymał zgłoszenie, że na jednym z parkingów przy ul. Ustronia ktoś najprawdopodobniej próbuje włamać się do stojącego tam busa. Na miejscu policjanci zauważyli dwóch mężczyzn z których jeden leżał pod busem a drugi stał obok. Kiedy zbliżyli się do auta wyszło na jaw, że leżący pod nim człowiek usiłował wykręcić jakąś część. Stojący obok pojazdu mężczyzna na widok policjantów, zamachnął się na jednego z nich trzymanym w ręku łomem, a następnie zaczął uciekać. W tym czasie spod samochodu wyszedł drugi i nożem kilkakrotnie próbował zaatakować policjanta. Sprawca również zaczął uciekać. Nie oddalił się jednak za daleko bo zbiegając ze skarpy potknął się i na jej końcu spadł na ulicę. Mężczyzna został obezwładniony i trafił do policyjnego aresztu. Okazał się nim 37-letni mieszkaniec Lublina.

         Policjanci ustalili, że sprawcy próbowali ukraść warty ponad 3 tys. złotych katalizator spalin. Zatrzymany 37-letni Grzegorz N. dzisiaj trafi przed oblicze prokuratora gdzie odpowie za usiłowanie kradzieży oraz czynną napaść na funkcjonariusza z użyciem noża. Za ten czyn grozi kara 10 lat pozbawienia wolności.

AA