Odpowiedzą za usiłowanie rozboju.
Za usiłowanie rozboju odpowiedzą dwaj mieszkańcy Lublina w wieku 25 i 38 lat. W minioną niedzielę pijani mężczyźni zaatakowali pod jednym ze sklepów mieszkańca Lublina. Sprawcy zostali zatrzymani dzięki interwencji świadka, który widząc zdarzenie natychmiast poinformował dyżurnego policji. Wczoraj wobec podejrzanych sąd zastosował areszt. Jeden z nich odpowiadał będzie za usiłowanie rozboju w warunkach powrotu do przestępstwa. Kilka miesięcy temu 38 latek opuścił zakład karny gdzie odsiadywał karę pozbawienia wolności.
Za usiłowanie rozboju odpowiedzą dwaj mieszkańcy Lublina w wieku 25 i 38 lat. W minioną niedzielę pijani mężczyźni zaatakowali pod jednym ze sklepów mieszkańca Lublina. Sprawcy zostali zatrzymani dzięki interwencji świadka, który widząc zdarzenie natychmiast poinformował dyżurnego policji. Wczoraj wobec podejrzanych sąd zastosował areszt. Jeden z nich odpowiadał będzie za usiłowanie rozboju w warunkach powrotu do przestępstwa. Kilka miesięcy temu 38 latek opuścił zakład karny gdzie odsiadywał karę pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę pod jednym ze sklepów nocnych przy ul. Zana. 37-letni mieszkaniec Lublina wraz z przypadkowo poznanymi dwom mężczyznami spożywali alkohol. Wraz z ilością wypitych trunków wzrastała agresja przypadkowych znajomych wobec 37 –latka. Mężczyźni zaatakowali mieszkańca Lublina. Bili go i kopali po całym ciele.
Całe zdarzenie zauważył przejeżdżający samochodem mieszkaniec Biłgoraja. Mężczyzna widział jak napastnicy przeszukują kieszenie napadniętego. Chwycił za telefon i powiadomił o zdarzeniu dyżurnego KMP. Młody mieszkaniec Biłgoraja czekał na przyjazd policjantów by wskazać im sprawców napadu.
Kilka minut później na miejscu byli już policyjni wywiadowcy. Policjanci zatrzymali dwóch napastników w wieku 38 i 25 lat. Pokrzywdzony 37-latek ze względu na doznane obrażenia został przewieziony do szpitala. Artur G. oraz Dawid S. trafili na IV Komisariat Policji.
Wczoraj decyzją sądu podejrzani zostali tymczasowo aresztowani. 38 letni Artur G. w przeszłości wchodził już w konflikt z prawem. W październiku ubiegłego roku opuścił zakład karny, gdzie odsiadywał karę pozbawienia wolności za kradzieże z włamaniem. Teraz za usiłowanie rozboju będzie odpowiadał w warunkach powrotu do przestępstwa.
R.L.R.
-
załącznik
