Zatrzymani niespełna godzinę po napadzie.
22-latek wraz z 52-letnim kompanem napadł na 39-letniego mężczyznę zabierając mu 500zł . Pokrzywdzony został najpierw uderzony w głowę . Później sprawcy bili swoją ofiarę uderzając i kopiąc po całym ciele. Mężczyzna zdołał o własnych siłach dojść do III komisariatu jednak zasłabł po wejściu do środka. Niespełna godzinę później kryminalni z trójki wspólnie z kolegami z miejskiej komendy ustalili i zatrzymali sprawców. W takcie zatrzymania obaj byli pijani 22-latek miał ponad 1,5 promila a jego znajomy blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Za przestępstwo rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi do 15 lat pozbawienia wolności.
22-latek wraz z 52-letnim kompanem napadł na 39-letniego mężczyznę zabierając mu 500zł . Pokrzywdzony został najpierw uderzony w głowę . Później sprawcy bili swoją ofiarę uderzając i kopiąc po całym ciele. Mężczyzna zdołał o własnych siłach dojść do III komisariatu jednak zasłabł po wejściu do środka. Niespełna godzinę później kryminalni z trójki wspólnie z kolegami z miejskiej komendy ustalili i zatrzymali sprawców. W takcie zatrzymania obaj byli pijani 22-latek miał ponad 1,5 promila a jego znajomy blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Za przestępstwo rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi do 15 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w minioną sobotę na ul. Żelaznej. Do komisariatu III Policji w Lublinie wszedł młody mężczyzna. Był zakrwawiony, miała uraz głowy. Po wejściu na poczekalnię mężczyzna zasłabł. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia. Jak ustalili policjanci 39-latek został pobity na jednej z klatek schodowych przy ul. Żelaznej. Napastnicy zabrali mu również pieniądze.
Mężczyzna został przewieziony do szpitala. Wstępnie ustalono, że doznał urazu głowy poprzez uderzenie narzędziem. Sprawą zajęli się kryminalni z III komisariatu wraz z kolegami z miejskiej komendy. W poszukiwaniach brał także udział przewodnik z psem tropiącym. Niespełna po godzinie kryminalni zatrzymali sprawców. Okazali się nimi dwaj mieszkańcy Lublina 22-letni Łukasz Sz. i 52-letni Jacek B.
W takcie zatrzymania byli pijani 22-latek miał ponad 1,5 promila jego znajomy blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Za przestępstwo rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi do 15 lat pozbawienia wolności.
AF.